Upały czynnikiem ryzyka wypadków

Przeczytaj w 3 minuty

Upały, które docierają latem do Polski, dają się wszystkim we znaki. Stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia nie tylko osób starszych czy chorych. Pogarszają również samopoczucie psychiczne i fizyczne ludzi cieszących się dobrą kondycją, ponieważ mogą wprowadzać organizm w stan tzw. stresu termicznego.

Stres ten objawia się zmęczeniem, spowolnieniem reakcji, ale może również osłabiać mechanizmy autokontroli, które prowadzą do wzrostu agresji. Zjawisko to jest bardzo niebezpieczne dla kierowców. Badania potwierdzają, że wysoka temperatura jest czynnikiem ryzyka wypadków drogowych [1]. Biorąc pod uwagę globalne zmiany klimatyczne problem ten może w kolejnych latach wymagać większej społecznej uwagi.

Wysoka temperatura

Niesprzyjające warunki klimatyczne, takie jak wysoka temperatura, nasilają zmęczenie, które z kolei może prowadzić do utraty kontroli nad kierowanym pojazdem. Badania prowadzone wśród kierowców wykazały, że przy temperaturze otoczenia 27 stopni Celsjusza popełniali oni o 50% więcej błędów, a czas reakcji był o 22% dłuższy w porównaniu z wydolnością osób prowadzących pojazdy obserwowaną w temperaturze 21 stopni [2].

Przyczyną zmęczenia i senności podczas prowadzenia pojazdu nierzadko bywa skrócony czas regeneracji organizmu w nocy. Upalne i parne noce utrudniają zasypianie i wpływają na jakość snu. Wysokie temperatury uruchamiają wiele procesów fizjologicznych, które pogarszają zarówno stan fizyczny, jak i psychiczny kierowcy. Podczas upałów następuje szybsza niż zazwyczaj utrata płynów ustrojowych i soli mineralnych. Odwodnienie prowadzi z kolei do spadku ciśnienia krwi. Pojawiają się uczucie zmęczenia czy wręcz wyczerpania, zawroty głowy, nudności, skurcze mięśni. Dochodzą do tego problemy z koncentracją i trudności z wykonywaniem zadań wymagających wzmożonej uwagi, pogorszenie zdolności psychomotorycznych i pamięci krótkotrwałej [3].

Stres termiczny i towarzyszące mu zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej organizmu wywołują rozdrażnienie, irytację, co może skończyć się wybuchami agresji. Problem ten dotyka zwłaszcza tych kierowców, którzy na co dzień mają problemy z kontrolowaniem emocji i zachowania.

Na skutki upałów są szczególnie narażeni kierowcy zawodowi, którzy spędzają wiele godzin za kierownicą oraz motocykliści ze względu na właściwości termiczne noszonej przez nich odzieży ochronnej, w tym tzw. kasków integralnych [4].

Kierowcy autobusów

Dodatkowym obciążeniem podczas upałów jest liczba bodźców, które oddziałują na kierowcę. Interesujących danych w tej kwestii dostarczyły badania porównawcze, przeprowadzone wśród warszawskich kierowców autobusów miejskich obsługujących trasy w centrum miasta oraz poza nim. Badania te potwierdziły, że poziom zmęczenia wśród kierowców prowadzących autobusy w centrum był wyższy i odczuwali oni więcej objawów znużenia, w tym: pragnienie, dekoncentrację, ziewanie. Pogorszenie warunków pogodowych – wzrost temperatury, ciśnienia oraz wilgotności powietrza, a także prędkości wiatru nasilały odczuwanie wymienionych objawów [5].

Motocykliści

Motocykliści, ze względu na obowiązek zakładania kasków i odzieży ochronnej, są w okresie letnim szczególnie narażeni na stres termiczny. Podwyższona temperatura i wilgotność powietrza pod kaskiem oraz wysokie stężenie dwutlenku węgla, bo motocyklista częściowo oddycha tym samym powietrzem, mają negatywny wpływ na sprawność psychomotoryczną i procesy poznawcze. Czynniki te wpływają na obniżenie czujności, spostrzegawczości oraz pogorszenie refleksu [6].

Jak radzić sobie za kierownicą podczas upałów?

Najskuteczniejszą formą zapobiegania odwodnieniu jest częste picie wody małymi łykami. Pić należy nie tylko podczas podróży, ale także przed wyruszeniem w trasę oraz po dotarciu do celu. Gaszenie pragnienia poprzez wypijanie w krótkim czasie dużej ilości płynów może doprowadzić do niedoboru sodu we krwi i zatrucia wodnego, które przejawia się osłabieniem, nudnościami, bólami głowy, a w skrajnych przypadkach może doprowadzić do śpiączki. Nie tylko odwodnienie, ale i nadmierne nawodnienie organizmu stwarzają zatem ryzyko dla prawidłowego funkcjonowania kierowcy. Aby zadbać o swoją kondycję, a tym samym i bezpieczeństwo podczas jazdy:

  • pij wodę nie tylko w trakcie trasy, ale także przed i po podróży. Aby uzupełnić utratę elektrolitów warto przygotować sobie własny izotonik (woda, szczypta soli, cytryna, miód, mięta),
  • unikaj napojów, które działają odwadniająco, należą do nich np. napoje energetyczne, kawa. Jeżeli pijesz je w podróży, zadbaj też o wypicie dodatkowej porcji wody,
  • pamiętaj, że wypicie zimnego piwa po męczącej trasie nie nawodni organizmu. Alkohol pod każdą postacią również odwadnia,
  • jeśli to możliwe, to unikaj prowadzenia w godzinach 12.00–14.00, kiedy promieniowanie słoneczne jest najsilniejsze,
  • podczas upałów rób przerwy częściej niż zwykle.

Opr. red