Prowadzenie pod wpływem narkotyków – stymulanty

Przeczytaj w 3 minuty

Stymulanty takie jak amfetamina czy kokaina działają pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy. Z tego powodu bywają używane na wszelkiego rodzaju imprezach, począwszy od tych mniejszych domowych, przez kluby, na wielkich festiwalach muzycznych kończąc. Imprezy bywają organizowane w odległych miejscach, z których trzeba potem wrócić. Decyzja o prowadzeniu pojazdu pod wpływem narkotyków, w tym środków o działaniu stymulującym może skończyć się wypadkiem, czasem tragicznym.

Dane statystyczne wskazują, że wypadki drogowe związane z zażyciem stymulantów są najczęściej powodowane przez osoby przedziale wiekowym 25-39 lat. Ten etap życia wiąże się ze zdobywaniem niezależności finansowej, nabywaniem różnych dóbr, w tym samochodów, a także budowaniem i rozwijaniem kariery zawodowej. Drugą w kolejności grupą sprawców tego rodzaju wypadków drogowych są osoby w wieku 18-25 lat. Zwykle osoby te są nadal zależne finansowo od swoich rodziców i w związku z tym rzadziej dysponują własnymi samochodami, ale zarazem częściej biorą udział w imprezach.

Wydaje się, że osoby z obu wymienionych powyżej grup wiekowych sięgając po stymulanty kierują się podobną motywacją: chęcią zwiększenia wydajności i „dobrej” zabawy. Przez kierowców po 25. roku życia mogą być używane z myślą o zwiększeniu wydajności swojej pracy, a w przypadku młodszych kierowców – nauki. Amfetamina może dawać złudne wrażenie szybkiego przyswajania wiedzy. Zdobyte jednak w ten sposób informacje utrzymują się w pamięci przez krótki czas. Obie grupy wiekowe kierowców mogą również używać stymulantów w celach czysto rekreacyjnych, np. podczas całonocnych imprez.

Odnotowywane są również przypadki używania stymulantów przez zawodowych kierowców – pracowników usług transportowych. Zażywanie przez nich narkotyków jest podyktowane chęcią zwiększenia swojej wydajność np. podczas całonocnej pracy.

Substancje psychoaktywne takie jak amfetamina, kokaina, ecstasy czy należący do grupy nowych substancji psychoaktywnych (tzw. „dopalaczy”) mefedron działają pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy. Substancje te powodują zauważalne zwiększenie odczucia pewności siebie oraz wyostrzenie odbierania bodźców słuchowych i wzrokowych. Podczas prowadzenia samochodu jest to wysoce ryzykowne, gdyż mogą w ten sposób zaburzać poprawne postrzeganie rzeczywistości i skutkować błędną oceną sytuacji na drodze. Uruchamiają także skłonność do brawurowej jazdy, popisywania się na drodze, odgrywania roli „króla kierownicy”. Wyższe dawki stymulantów powodują silne uczucie wewnętrznego niepokoju, podniecenie, uniemożliwiając skuteczne skupienie uwagi.

Dodatkowo substancje takie jak ecstasy czy mefedron wywołują znaczną euforię oraz skłonność do skupiania uwagi na wybranym bodźcu np. muzyce w samochodzie, co może być doświadczane jako „pochłonięcie” przez muzykę i prowadzić do dalszej dekoncentracji. Wszystkie wymienione środki znoszą także ewentualne poczucie zmęczenia, które prędzej czy później wraca z większym nasileniem. Nie ma bowiem możliwości oszukania wyczerpanego organizmu. Jeżeli senność dopadnie kierowcę w trakcie prowadzenia, może to skończyć się tragicznie. Warto wspomnieć, że nawet jeśli główny efekt działania stymulantów mija, skutki uboczne w postaci wyczerpania organizmu utrzymują się przez długi czas i mogą nie być rozpoznawane jako właściwe przyczyny wypadku.

Wsiadając do samochodu kierowanego przez osobę, co do której mamy wątpliwości, czy nie używała stymulantów, zwróćmy uwagę na takie objawy jak: rozszerzenie źrenic, niepokój lub wyraźne pobudzenie, zauważalne drgawki mięśni oraz gadatliwość, zmiana w tonie głosu i nieskładne wypowiedzi. Mogą one świadczyć o tym, że kierowca jest po zażyciu stymulantów. Z reguły są to wystarczające wskazówki dla pracowników policji do skierowania podejrzanej osoby na dalsze badania laboratoryjne, mające na celu wykrycie substancji psychoaktywnej. Gdy po upływie czasu główne objawy ustępują, zazwyczaj pojawia się wyraźne zmęczenie, obniżenie nastroju i wycofanie.

W zależności od częstotliwości używania stymulantów oraz ich metabolizowania, utrzymują się w organizmie przez różny okres czasu. Wśród okazjonalnych użytkowników amfetamina wykrywalna jest w testach do ok. 3 dni od jej użycia, a kokaina do ok. tygodnia. Częste używanie stymulantów wydłuża w znacznym stopniu ich obecność w organizmie, przez co ich wykrycie we krwi, w moczu lub ślinie jest możliwe po upływie dłuższego niż tydzień czasu.