Narkotyki na drodze – kto ma prawo zatrzymać kierowcę i przeprowadzić badania?

Przeczytaj w 3 minuty

Zgodnie z art. 4 pkt. 26 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii środkiem odurzającym jest substancja pochodzenia naturalnego lub syntetycznego, w formie czystej lub w formie preparatu, działająca na ośrodkowy układ nerwowy.

Poza środkami odurzającymi, do których należą np. ziele konopi, kokaina, morfina, ustawa obejmuje regulacje prawne dotyczące substancji psychotropowych (m.in. amfetamina, metaamfetamina, benzodiazepiny), środków zastępczych, prekursorów (substancje stosowane podczas produkcji czy przetwarzania środków odurzających lub substancji psychotropowych), nowych substancji psychoaktywnych (tzw. dopalaczy). Wykaz substancji jest cały czas aktualizowany. Ostatnie Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych zostało ogłoszone w 2018 roku (Dz. U. 2018.1591). Warto wspomnieć, że sąd może zakwalifikować do środków odurzających produkty syntetyczne lub naturalne, których nie obejmuje wykaz.

Kto ma prawo zatrzymać kierowcę?

Badanie osoby, co do której zachodzi podejrzenie, że mogła kierować pojazdem pod wpływem środków odurzających, może przeprowadzić policja. Zatrzymać taką osobę może strażnik gminny (miejski), leśny oraz funkcjonariusz Straży Parku (Narodowego). Do czasu przybycia policji są oni zobowiązani uniemożliwić dalszą jazdę osobie, co do której istnieje uzasadnione podejrzenie, że znajduje się ona w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu (art. 45 ust. 1 pkt ustawy Prawo o ruchu drogowym).

Czy mamy prawo zatrzymać kierowcę pod wpływem alkoholu lub narkotyków?

Jeżeli podejrzewamy, że pojazd prowadzi osoba będąca pod wpływem alkoholu czy innych środków odurzających lub widzimy, że siada ona w takim stanie za kierownicą, możemy ją zatrzymać w ramach tzw. obywatelskiego zatrzymania zgodnie z art. 243 paragraf 1 Kodeksu postępowania karnego. Może dokonać tego każdy, kto jest świadkiem przestępstwa (nie jest osobą pokrzywdzoną). Zatrzymanie obywatelskie ma miejsce, jeżeli sprawca zostanie złapany na gorącym uczynku lub w wyniku pościgu, gdy zachodzi sytuacja, w której nie można ustalić tożsamości sprawcy lub istnieje ryzyko jego ucieczki, zatrzymany niezwłocznie zostanie oddany policji lub organom ścigania. Jeśli sprawca będzie przetrzymywany bez zawiadomienia policji, można zostać oskarżonym o przestępstwo pozbawienia wolności drugiej osoby i odpowiada się za to przed sądem.

Trzeba pamiętać, że dokonując zatrzymania obywatelskiego nie uzyskujemy uprawnień policji. Jeżeli w trakcie np. pościgu za kierowcą, którego podejrzewamy, że jest pod wpływem alkoholu czy innych środków, wyrządzimy szkody osobom postronnym, nie zostaniemy zwolnieni z odpowiedzialności. W sytuacji, gdy w trakcie ujęcia obywatelskiego uszkodzeniu ulegnie nasz własny pojazd, będziemy zmuszeni do naprawienia szkody we własnym zakresie. Podstawową reakcją powinno zatem być w takiej sytuacji wezwanie policji.

Kto przeprowadza badania na obecność narkotyków?

Kierowca ma obowiązek poddać się badaniu na obecność substancji odurzających (w krwi lub w moczu) na żądanie policji. W przeciwnym razie zostanie one przeprowadzone bez jego zgody na podstawie art. 129j ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym, o czym powinien być uprzedzony.

Każdy funkcjonariusz policji może przeprowadzić wstępną weryfikację i testy zdolności psychofizycznych kierującego, m.in. sprawdzenie reakcji źrenic. Obecnie policja dysponuje urządzeniami do badania zawartości narkotyków w ślinie oraz narkotestami jednorazowego użytku.

Polskie prawo nie dopuszcza akceptowalnej dawki narkotyku. Obecność wielu narkotyków w organizmie jest możliwa do wykrycia podczas badań laboratoryjnych w znacznie dłuższym czasie po użyciu niż w przypadku alkoholu. Trzeba pamiętać, że w organizmach osób, które regularnie stosują np. marihuanę, metabolity THC są wykrywalne nawet kilka miesięcy od czasu jej ostatniego użycia. Jeżeli zatem kierowca stosował marihuanę nawet parę tygodni przed policyjnym badaniem na obecność narkotyków, uzyska wynik pozytywny testu. Mimo że narkotyk dawno stracił swoje działanie psychoaktywne, kierowca odpowiada za to przed prawem. Będzie musiał przed sądem udowodnić, że stężenie substancji wykrytej w jego organizmie było na tyle niskie, że nie zaburzało jego świadomości i percepcji.